W Waszyngtonie przywódcy UE naprawiali stosunki z rządem prezydenta Busha. Costas Simitis, premier Grecji, sprawującej rotacyjne przewodnictwo UE, Romano Prodi (obaj na fot. z Bushem) i Javier Solana rozmawiali nie tylko o Iraku. Europa sprzeciwia się eksportowi amerykańskiej żywności doskonalonej genetycznie do krajów Trzeciego Świata (Bush uważa to za torpedowanie walki z głodem) i zarzuca Ameryce protekcjonizm mimo oficjalnej amerykańskiej doktryny wolnego handlu.
Polityka
27.2003
(2408) z dnia 05.07.2003;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 16