Archiwum Polityki

Hulk

:-'

Jest to ambitna ekranizacja nieznanego w Polsce komiksu autorstwa Jacka Kirby’ego oraz Stana Lee, którzy oprócz tytułowego monstrum, w które przemienia się naukowiec pracujący nad modyfikacją DNA, stworzyli jeszcze m.in. X-mena, Spider-Mana oraz Daredevila – postaci doskonale znane fanom gatunku. Karkołomność zadania, którego podjął się znakomity azjatycki reżyser Ang Lee („Przyczajony tygrys, ukryty smok”, „Rozważna i romantyczna”), polega na próbie połączenia realistycznego dramatu rodzinnego z kompletnie nierealną bajką przypominającą historię Dr. Jekylla i Mr. Hyde’a skrzyżowaną z legendą o King Kongu. Po świetnej psychologicznej pierwszej części filmu, opisującej zagadkową przeszłość uczonego, zmagającego się z uzyskaniem substancji regenerującej organizm, następuje raptowna zmiana konwencji w głupawe kino akcji z zielonoskórym małpoludem skaczącym po wojskowym poligonie i wykręcającym lufy strzelającym do niego czołgom. Nad komiksem unosiła się paniczna atmosfera zimnej wojny; jak się łatwo domyślić, w filmie Lee chodzi o odreagowanie skutków nierozważnych eksperymentów biologicznych, które mogą prowadzić do samozagłady ludzkości.

(JAW)

:-) świetne
:-, dobre
:-' średnie
:-( złe
Polityka 27.2003 (2408) z dnia 05.07.2003; Kultura; s. 51
Reklama