Archiwum Polityki

Cimoszewicz, Pastusiak, Gierek?

Dopóki SLD nie zna decyzji Włodzimierza Cimoszewicza, czy ten zechce być kandydatem Sojuszu w wyborach prezydenckich, jest w nie lada kłopocie. Inni kandydaci już ruszyli w prezydenckim wyścigu, a SLD nadal nie wie, na jakiego konia ma postawić. Sekretarz generalny partii Marek Dyduch zapewnia, że Sojuszowi grunt nie pali się jeszcze pod nogami, ale jeśli decyzja marszałka miałaby być na „nie”, to partia wolałaby poznać ją jak najszybciej. – Jeśli tak by się stało, pewnie doszłoby do prawyborów, w których wystartowałoby dwóch, trzech kandydatów – mówi Dyduch.

Prof. Adam Gierek, na razie kandydat Ruchu Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka, według Dyducha mógłby mieć szanse w Sojuszu, chociaż on sam wolałby kandydaturę Longina Pastusiaka: – Marszałka Pastusiaka na kandydata wysunęła już pomorska struktura SLD. Chyba ma zresztą większe szanse niż prof. Gierek, którego osobiście niezmiernie cenię – dodaje Dyduch.

Ciekawe, czy kandydatura Pastusiaka to wyłącznie blef, by zachęcić opornego Cimoszewicza do kandydowania, czy brzytwa tonącego Sojuszu?

Polityka 20.2005 (2504) z dnia 21.05.2005; Ludzie i wydarzenia; s. 17
Reklama