Archiwum Polityki

Ingrid, to są twoje dzieci

6 tys. powielonych fotografii Melanie i Lorenzo z podpisem: „Zobacz, jak wyglądają teraz twoje dzieci, jak bardzo wyrosły, odkąd je ostatnio widziałaś”, pofrunęło z samolotu nad kolumbijską dżunglą. W ten filmowy sposób Juan Carlos Lacompte przypomniał światu o losach swojej żony Ingrid Betancourt, porwanej w lutym 2002 r. przez lewackie Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii (FARC). Betancourt, z francuskimi korzeniami, była kandydatką Zielonych w wyborach prezydenckich; została uprowadzona podczas kampanii i podzieliła los ponad tysiąca innych osób. FARC, w zamian za ich uwolnienie, domaga się amnestii dla swoich ludzi, a długie rozmowy nie przynoszą rezultatu. Nawet jeśli są niewielkie szanse, że zdjęcia dotrą do Ingrid, jeśli jeszcze w ogóle żyje (ostatni kontakt był dwa lata temu), informacja o tym przedsięwzięciu trafiła do światowych mediów. I o to w sumie chodziło.

Polityka 20.2005 (2504) z dnia 21.05.2005; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 19
Reklama