Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Dowód na wyższość moralną Polaków nad innymi nacjami znalazł Janusz Korwin-Mikke: „Niektórzy uważają, że jesteśmy narodem wysoko postawionym moralnie, bo wydaliśmy Papieża... Ale Włosi wydali ponad dwustu papieży – a procent złodziejów, oszustów, morderców itd. jest tam chyba wyższy niż u nas”.

Artystka Danuta Łuczkiewicz z Koczały dorabia się na portretach Żydów. Zdobyła sławę w kręgach biznesu. Mówi ona: „Każdy, kto prowadzi biznes, taki portret chce mieć w swoim biurze. To podobno przynosi szczęście firmie. Żyd w gabinecie dyrektora oznacza zyski i wieloletnie powodzenie w sprawach finansowych” – wyjaśnia artystka w „Dzienniku Bałtyckim”. Dodaje, że woli postacie na portretach nazywać semitami, a nie Żydami, bo to mogłoby kogoś obrazić. „Nazwa semita jest neutralna” – tłumaczy.

Poseł PO Bronisław Komorowski narzeka na fakt, że stosunki polsko-rosyjskie są asymetryczne. „Na Rosję trzeba ryczeć jak lew” – twierdził poseł podczas debaty w Fundacji Batorego. W kolejnym zdaniu mówca zganił prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego za to, że na Rosję potrafi tylko cienko piszczeć jak mysz.

Pan Zbigniew Drobny z Wałcza ogłasza w „Trybunie”: „Ruszyła machina inkwizycyjna napędzana przez szefa Instytutu Pogłębiania Nienawiści prof. L.Kieresa. Czekam na wiadomości o publicznym paleniu na stosach, wieszaniu i rozstrzeliwaniu tych, których wskaże inkwizytor. Mamy to, czegośmy sami chcieli”.

Wreszcie okazało się, o kogo troszczy się Roman Giertych. Podczas mityngu w Teatrze Muzycznym w Warszawie poseł grzmiał: „A to komuna rządzi, a to postsolidarność.

Polityka 19.2005 (2503) z dnia 14.05.2005; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama