Archiwum Polityki

Japonia przeprasza, Chiny chcą więcej

W roku wojennych rocznic bieżące wydarzenia zaskakująco często odnoszą się do historii. Po serii manifestacji w Chinach i Korei Południowej oskarżających Japonię o wybielanie swojej przeszłości z czasów II wojny i rozmywanie odpowiedzialności za zbrodnie i okrucieństwa – również w podręcznikach szkolnych – premier Junichiro Koizumi przeprosił w Dżakarcie państwa azjatyckie „za zniszczenia i krzywdy wojenne”. Tam też Koizumi spotkał się z prezydentem Chin Hu Jintao. Rozmowy, zdaniem obu stron, „były pożyteczne” i „pozwalają spoglądać w przyszłość w duchu przyjaźni”, ale Hu przy okazji domagał się, aby Tokio wsparło stanowisko Pekinu w kwestii Tajwanu, to znaczy uznało go za część chińskiego terytorium. Japonia z kolei potrzebuje chińskiego wsparcia w staraniach o stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa.

Polityka 17.2005 (2501) z dnia 30.04.2005; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 17
Reklama