Archiwum Polityki

Duchowy maraton

Jana Pawła II nazywano pielgrzymem – nigdy dotąd w historii Kościoła żaden papież nie opuszczał tak często Watykanu, pozostawiając go w rękach prałatów.

Paweł VI podczas 15-letniego, więc też długiego, pontyfikatu (1963–1978) odbył raptem 9 podróży zagranicznych do 19 krajów – i była to rewolucja w praktykach głowy Kościoła rzymskiego. Jan Paweł II poszedł tym tropem i pobił wszelkie rekordy pielgrzymowania, ale nadał swym podróżom na wszystkie zamieszkane kontynenty sens przede wszystkim religijny: każda wyprawa miała być pielgrzymką do Ludu Bożego i jego miejsc świętych. Każda była też spotkaniem z wiernymi, ich lokalną kulturą i rodzimymi formami religijności, każda była zaproszeniem do wspólnej modlitwy z Arcypasterzem i katechezy. Świat niereligijny interesowały bardziej sprawy ziemskie: z kim z przywódców papież się spotkał lub nie spotkał, jak liczne były zgromadzenia publiczne z jego udziałem, jak tłumy reagowały na słowa i gesty papieża. Z tabeli papieskich podróży po świecie wynika, że Jan Paweł II najczęściej odwiedzał Kościoły lokalne w rozwoju – w Ameryce Południowej i Środkowej, w Afryce.

Papieski debiut pielgrzyma – wyprawa do Republiki Dominikańskiej,

Meksyku i na Bahamy w 1979 r. – był już zapowiedzią tego przesunięcia punktu zainteresowania Kościoła właśnie w rejon, gdzie wiara katolicka rozwija się najbujniej – inaczej niż w europejskim mateczniku, gdzie jest w odwrocie, a nawet w katakumbach. Wyjątkiem była oczywiście Polska, którą papież odwiedzał w rytmie mniej więcej co cztery lata. Polityka pielgrzymek apostolskich Jana Pawła II polegała nie tylko na tym, że Jan Paweł II odwiedzał szczególnie chętnie kraje, gdzie Kościół trzyma się mocno, lecz także na tym, by wesprzeć lokalne Kościoły w potrzebie. Odnosi się to również właśnie do podróży do krajów tzw. Trzeciego Świata, włącznie z Ameryką Łacińską, gdzie lokalne Kościoły walczą o dusze z ostro napierającymi wspólnotami protestanckimi – tak jak w Afryce i Azji borykają się z presją muzułmańską.

Polityka 14.2005 (2498) z dnia 09.04.2005; s. 16
Reklama