Jeśli upowszechni się nowa japońska szczoteczka – producenci past do zębów pójdą z torbami. Soladey-3 nie wymaga żadnej pasty – do wyczyszczenia zębów wystarczy światło i ślina. Sednem wynalazku jest półprzewodnikowy element fotowoltaiczny umieszczony w rączce i połączony specjalnym prętem z główką szczoteczki. Pod wpływem światła – może być zarówno słoneczne jak i lampy w łazience – powstaje prąd elektryczny, który poprzez ślinę neutralizuje działanie bakterii powodujących odkładanie się płytki nazębnej. Szczoteczka praktycznie jest wieczna – od czasu do czasu wymaga wymiany samej czyszczącej końcówki. Kosztuje w Internecie około 20 euro, a drugie tyle komplet czterech nasadek.
Polityka
12.2005
(2496) z dnia 26.03.2005;
Nauka;
s. 88