Archiwum Polityki

Świątynia energetyki

Na nową siedzibę Polskich Sieci Elektroenergetycznych złożą się po 3 zł wszyscy indywidualni odbiorcy prądu, a więksi dorzucą po 1,5 zł do każdej megawatogodziny zużytej w ciągu roku – podał miesięcznik „Świat Energii”. PSE chcą, by Urząd Regulacji Energetyki uwzględnił koszty budowy (netto prawie 150 mln zł) w nowych taryfach energii. Siedziba stanie w podwarszawskim Konstancinie. Jej projekt powstał w pracowni Dom i Miasto DIM’84, którą prowadzi architekt i były poseł Czesław Bielecki. Gdy budowę się zakończy (co ma nastąpić w styczniu 2007 r.), nowa siedziba PSE, po budowanej nieopodal Świątyni Opatrzności Bożej, będzie najatrakcyjniejszym obiektem architektonicznym południowych przedmieść Warszawy. Co ciekawe, świątynia ma być od siedziby PSE o 20 mln zł tańsza.

W Konstancinie staną trzy budynki na planie litery L z kulistym, szklanym atrium, w którym będzie m.in.: recepcja, sale spotkań i sala konferencyjna na 200 osób. Kompleks będzie miał trzy kondygnacje i podziemny garaż na sto samochodów. Całkowita powierzchnia – 23 tys. m kw.

Za 150 mln zł powstaną budynki z ich podstawowym wyposażeniem. Na przeniesienie tu Krajowej Dyspozycji Mocy (zarządzającej Krajowym Systemem Elektroenergetycznym) trzeba będzie wydać dodatkowe kilkadziesiąt milionów złotych. Prezes Stanisław Dobrzański nie uważa, by nowa siedziba PSE była nazbyt okazała. Wręcz przeciwnie, obawia się, że pracownicy będą uskarżać się na ciasnotę.

Polityka 8.2005 (2492) z dnia 26.02.2005; Ludzie i wydarzenia; s. 15
Reklama