Komisja transportu Parlamentu Europejskiego zaaprobowała propozycje swego sprawozdawcy Mathieu Groscha na temat nowej europejskiej dyrektywy o prawach jazdy w krajach Unii. Zalecenia mają zapobiec oszustwom. Kierowcy, którym zabrano prawo jazdy w jednym kraju unijnym, nie będą mogli ubiegać się o nowe w innym, póki nie wyjaśnią swojej sytuacji. Na razie jednak pozostają w mocy dotychczasowe dokumenty krajowe; jeśli są papierowe – trzeba je wymienić w ciągu 10 lat, jeśli mają postać kart plastikowych – w ciągu 20 lat. Za to nowe europejskie prawo jazdy będzie ważne tylko na określony czas, ale nie po to, by zmuszać kierowców do ponownych egzaminów, lecz by zapewnić, że fotografia na dokumencie odpowiada wizerunkowi kierowcy.
Polityka
7.2005
(2491) z dnia 19.02.2005;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 17