Archiwum Polityki

Wolontariusze, łączcie się

Finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zwyczajowo skłaniają do refleksji, że pomoc bliźnim ma u Polaków charakter jedynie akcyjny i że na co dzień pod tym względem nie mamy się specjalnie czym chwalić. Przeprowadzona przez Ministerstwo Pracy okolicznościowa sonda to potwierdza: większość (ponad 70 proc.) respondentów nigdy nie udzielało się na rzecz innych (pytano o wolontariat) ze względu na brak zainteresowania tematem, 12 proc. nie miało takiej możliwości.

Z badania pozarządowego Stowarzyszenia Klon-Jawor wynika jednak, że w 2004 r. 18,3 proc, czyli ok. 5,4 mln, Polaków poświęciło swój czas na rzecz organizacji pozarządowych, grup, związków lub ruchów społecznych i religijnych. W 2003 r. działalność taką deklarowało 17,7 proc., w 2002 r. – 11,1 proc., a w 2001 r. – niespełna 10 proc. Zatem odsetek wolontariuszy wzrósł w latach 2001–2004 o 8,3 punktu procentowego.

Wolontariusze najczęściej angażują się w prace w organizacjach i ruchach religijnych lub wspólnotach parafialnych (2,9 proc. dorosłych Polaków), a także w działalność charytatywną na rzecz osób najuboższych (2,5 proc.), działalność w organizacjach sportowych (2,4 proc.), organizacjach edukacyjnych związanych z oświatą, wychowaniem i opieką nad dziećmi i młodzieżą (2,2 proc.).

Zapytani o powody udzielania pomocy potrzebującym najczęściej wskazują na przekonania moralne, religijne lub polityczne (89,4 proc. wolontariuszy). Na przyjemność z wykonywania takiej pracy wskazuje 76,1 proc.

Wolontariuszami zostają najczęściej ludzie młodzi – 23,8 proc. wolontariuszy stanowiły w 2004 r. osoby w wieku 18–25 lat.

Polityka 3.2005 (2487) z dnia 22.01.2005; Społeczeństwo; s. 90
Reklama