Archiwum Polityki

Powrót na drzewa

Za 15 lat w Szanghaju ma stanąć najwyższa, najbardziej nowoczesna budowla na świecie, wzniesiona według zasad architektury przyszłości: gigantyczny wieżowiec-miasto, któremu nie będzie w stanie zagrozić ani powódź, ani pożar, huragan czy trzęsienie ziemi.

Miasto przyszłości, przez niektórych zwane też miastem-termitierą, będzie mogło pomieścić 100 tys. ludzi, którzy zechcą zamieszkać w takim monstrum. Bionic Tower to wieżowiec trzy razy wyższy od największych dotychczasowych budowli: 1228 m wysokości, 300 pięter, 2 mln m kw. powierzchni, 368 wind potrzebujących zaledwie dwóch minut, by dowieźć pasażerów na ostatnie piętro. Wieża o kształcie pnia cyprysu i przekroju eliptycznym w najszerszym miejscu będzie miała rozmiary 166×133 m, a u podstawy 133×100 m. Stanie na sztucznej wyspie o średnicy 1 km, położonej na sztucznym jeziorze. Koszt jej budowy szacowany jest na 15–18 mld dol.

Twórcami projektu jest hiszpańskie małżeństwo architektów Maria Rosa Cervera i Javier Pioz. Już w 1979 r. zaczęli oni eksperymentować z tak zwanymi strukturami dynamicznymi. Javier Pioz od dawna zafascynowany był bioniką – nauką, która rozwiązania istniejące w przyrodzie stara się wykorzystać w technice. Natchniony tą ideą zaczął pracować nad projektami budowli przyszłości – nowymi pod względem zasad konstrukcji, proporcji, funkcji, wykorzystania materiałów.

W 1991 r., z inicjatywy pary hiszpańskich architektów, założono Society for the Innovation in the Architecture – stowarzyszenie skupiające urbanistów, inżynierów, projektantów, a także biologów i psychologów. Ich wspólnym wysiłkiem powstała koncepcja budowli bionicznej – miasta-wieży. Projekt po raz pierwszy zaprezentowano w 1997 r. w Londynie na międzynarodowej konferencji poświęconej budowlom wysokościowym. Od tamtej pory jego pomysłodawcy zjeździli pół świata prezentując swoje pomysły i wygłaszając odczyty na temat bionicznej architektury.

Polityka 12.2003 (2393) z dnia 22.03.2003; Nauka; s. 84
Reklama