Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Lecz się u lekarza

Rozmowa z prof. Pawłem Górskim, prezydentem Polskiego Towarzystwa Alergologicznego

Co przyczynia się do tak wielkiego rozpowszechnienia alergii?

Wśród licznych hipotez największe uznanie zdobyła hipoteza „higieniczna”. Mówi ona o wygaszaniu wielu bodźców działających na ustrój człowieka, niezbędnych do jego prawidłowego rozwoju. Takimi korzystnymi bodźcami są choćby bakterie występujące w naturalnych pokarmach mlecznych, a zabite poprzez nowoczesną technologię produkcji żywności. Okazuje się, że nawet przewlekające się choroby infekcyjne mogą hamować rozwój alergii. Jednym z najbardziej frapujących odkryć ostatnich lat było stwierdzenie, że dzieci uczęszczające do przedszkoli chorują kilkakrotnie rzadziej na alergie niż dzieci chowane przez matki w domu. Do dziś nie rozstrzygnięto problemu, czy zanieczyszczenie środowiska naturalnego wpływa na rozwój alergii. Wydaje się raczej, że rozmaite bodźce natury chemicznej pogarszają przebieg tej choroby, ale jej nie inicjują. Jedynie palenie tytoniu oraz spaliny z silników Diesla mają wpływ na powstawanie chorób alergicznych.

Czy medycyna potrafi dziś zaradzić tej epidemii, czy też ogranicza się jedynie do leczenia skutków?

Niestety, profilaktyka alergii zastosowana indywidualnie nie wpływa w istotny sposób na epidemię uczuleń w skali globalnej. Nie oznacza to, że jesteśmy zwolnieni od działań profilaktycznych w szczególnych grupach ryzyka, np. w stosunku do dzieci z rodzin, gdzie stwierdzono liczne przypadki chorób alergicznych. Do takich działań zaliczyłbym codzienną ochronę przed alergenami powszechnie występującymi w otoczeniu, walkę z nałogiem palenia tytoniu, stosowanie tzw. probiotyków w pokarmach spożywczych.

Jakie ostatnie osiągnięcia terapeutyczne w alergologii można uznać za przełomowe?

Polityka 12.2003 (2393) z dnia 22.03.2003; Zdrowie; s. 92
Reklama