Przed wielką ławą przysięgłych w urzędzie prokuratora stanu Massachusetts w USA rozpoczęło się bezprecedensowe przesłuchanie kardynała Bernarda Lawa, byłego ordynariusza diecezji bostońskiej, który w grudniu ub.r. podał się do dymisji. Od wyniku przesłuchań zależy, czy kościelnemu dostojnikowi zostaną postawione zarzuty w związku z serią skandali pedofilskich z udziałem księży. Na kardynale ciążą podejrzenia, że lekceważył doniesienia na temat nadużyć seksualnych, jakich mieli się dopuszczać niektórzy duchowni oraz że – mimo iż posiadał takie informacje – pozwalał księżom-pedofilom na pracę duszpasterską z młodzieżą. Przeciwko diecezji zgłoszono dotąd ok. 450 pozwów z żądaniami odszkodowań idącymi w sumie w dziesiątki milionów dolarów. Diecezja rozważa ogłoszenie bankructwa.