Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Gdzie powiesić Rybaków?

Igor Chalupec, szef PKN Orlen, bardzo przyzwyczaił się do „Rybaków brodzących w wodzie” i źle znosi rozstanie z tym widokiem. Na obraz Leona Wyczółkowskiego patrzył jako wiceprezes banku Pekao SA i po zmianie pracy chciałby, żeby ozdobił on ściany jego gabinetu w Orlenie. Rybacy wiszą w banku od lat, ale jego właścicielem jest Muzeum Narodowe, które wypożyczaniem obrazów dorabia do chudych dotacji z budżetu, pokrywających zaledwie 43 proc. wydatków. – O tym, u kogo zawisną, decyduje zaoferowana suma oraz konserwator – tłumaczy Dorota Folga-Januszewska, wicedyrektor muzeum.

W PKN Orlen pracownicy emocjonują się pojedynkiem dwóch prezesów (szefem Pekao SA jest Jan Krzysztof Bielecki, były premier, który też zapewne nie chciałby się pozbywać obrazu) o „Rybaków” prawie tak jak obradami komisji śledczej. Usłyszeć tam można, że „Rybacy” zawisną w koncernie. W końcu sponsorowi się nie odmawia, a PKN wspiera finansowo Muzeum Narodowe. Dorota Folga-Januszewska twierdzi jednak, że właściciel ma wobec „Rybaków” inne plany. Niewykluczone, że w ramach roku polskiego pojadą na wystawę do Berlina. Zobaczymy, kto silniejszy.

Polityka 51.2004 (2483) z dnia 18.12.2004; Ludzie i wydarzenia; s. 15
Reklama