Archiwum Polityki

Powtórka z Monachium

W Monachium, gdzie przed ponad pół wiekiem narodził się hitleryzm, stanął przed sądem 28-letni neonazista Martin Wiese. Grozi mu kara do 15 lat więzienia za przywództwo organizacji terrorystycznej i nielegalne posiadanie broni – pistoletów maszynowych, granatów i 14 kg dynamitu. Wiese i trzech jego kompanów z Bractwa Południowego szykowali zamach na żydowski ośrodek w Monachium. W ceremonii inauguracji mieli wziąć udział prezydent Niemiec i liderzy wspólnoty żydowskiej. Organizatorzy uroczystości wybrali datę symboliczną: 9 listopada – rocznicę Kristallnacht – nazistowskich pogromów Żydów niemieckich w 1938 r. Zamachowcy chcieli dostać się na teren ośrodka kanałami. Akcja nie doszła do skutku dzięki agentowi policji, który przeniknął do bojówki. Według ministra spraw wewnętrznych Bawarii część broni w posiadaniu Bractwa pochodzi z Polski. Prokurator zarzuca Wiesemu, że dążył do obalenia systemu demokratycznego i wprowadzenia dyktatury na wzór III Rzeszy.

Polityka 49.2004 (2481) z dnia 04.12.2004; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 16
Reklama