Nasz czytelnik zamówił sobie w księgarni internetowej Merlin książkę: „Parada równości. Antologia współczesnej amerykańskiej poezji gejowskiej”. Książka, owszem, przyszła w terminie wraz z fakturą, z tym że na fakturze czarnym flamastrem ktoś dopisał: „gej jebany”.
Jednym z angloamerykańskich określeń geja jest „fairy” – wróżka. Wydawać by się mogło, że dla czarnoksiężnika Merlina wróżki są istotami bliskimi. A tu pełna wrogość. Informujemy Merlina, że w kilku większych miastach Polski działają już poradnie antyhomofobiczne. Skierowanie do odebrania w redakcji.
Polityka
1.2006
(2536) z dnia 07.01.2006;
Fusy plusy i minusy;
s. 85