Archiwum Polityki

Ścisła współpraca

W opublikowanym Raporcie [„Wielki spid”, POLITYKA 4] przedstawiono na mapie kraju niebezpieczne miasta, ośrodki akademickie, w których najwięcej studentów bierze amfetaminę, oraz główne ośrodki, w których policja nie może ścigać dilerów na uczelniach i wśród nich mylnie wskazano również Zieloną Górę. 17 lipca 2002 r. zostało podpisane porozumienie pomiędzy rektorem Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Michałem Kisielewiczem a komendantem miejskim policji insp. Henrykiem Janikiem w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa i przeciwdziałania przestępczości na terenie uniwersytetu. Rektor UZ wyraził zgodę na wejście na teren uczelni funkcjonariuszy policji Komendy Miejskiej w Zielonej Górze w przypadkach: zaistnienia przestępstw i wykroczeń, naruszenia ładu i porządku publicznego, uzasadnionego podejrzenia, że na terenie uczelni:

a) prowadzona jest produkcja narkotyków albo przystosowane są przyrządy do ich produkcji,

b) przebywa osoba posiadająca narkotyki, sprzedająca i udostępniająca je innym osobom oraz nakłaniająca do ich użycia,

c) znajdują się substancje, które mogą być podstawą do wytworzenia z nich narkotyku – określonym w art. 178 ust. 3 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym.

Jednocześnie muszę podkreślić, że istnieje ścisła współpraca między zielonogórską policją a uniwersytetem mająca na celu rozpoznanie skali zjawiska narkomanii wśród studentów, jego zminimalizowanie oraz ściganie dilerów. (...).

Kom. Donata Wojnicz rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Zielonej Górze

Polityka 8.2003 (2389) z dnia 22.02.2003; Listy; s. 83
Reklama