Archiwum Polityki

Lekcja paryska

+++

Niewiele jest zjawisk w sztuce, które przeciętnego rodaka wyrwą sprzed telewizora i ustawią w kolejce do muzeum. Są wśród nich z pewnością impresjoniści, którzy już raz, przywiezieni w 2001 r. z paryskiego Musée d’Orsay, triumfalnie przewędrowali przez muzea narodowe w Warszawie, Poznaniu i Krakowie. I oto zapowiada się powtórka z historii, tym razem na Pomorzu, w gdańskim Muzeum Narodowym, które od 9 sierpnia do 3 października gościć będzie dzieła francuskich mistrzów. Dotarły one aż z Milwaukee w USA w ramach rewanżu za wypożyczenie przed dwoma laty „Sądu Ostatecznego” Hansa Memlinga. Wystawa nosi tytuł „Lekcja paryska” i składa się na nią kilkanaście prac twórców impresjonizmu i postimpresjonizmu. Same nazwiska z pewnością będą już wystarczającym magnesem: Claude Monet, Auguste Renoir, Edgar Degas, Henri de Toulouse-Lautrec czy Maurice Utrillo. Organizatorzy zapowiadają, że ozdobą ekspozycji będzie „Most Waterloo” Moneta, ale spodziewają się także dużego zainteresowania „Aktem” Renoira, „Trzema kirasjerami” Lautreca czy rzeźbą Degasa przedstawiającą tancerkę. Wyrafinowanych smakoszy sztuki kolekcja z Milwaukee z pewnością nie powali swym rozmachem, ale nie narzekajmy. Tak rzadko goszczą w Polsce dzieła twórców ze światowej ekstraklasy, że za każdym razem wypada cieszyć oczy tym, co jest do zobaczenia.

Piotr Sarzyński

$$$1$$$


+++ świetne
++ dobre
+ średnie
– złe
Polityka 32.2004 (2464) z dnia 07.08.2004; Kultura; s. 53
Reklama