Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Archiwum Polityki

Krwawy Nadżaf

Bieg bagdadzkich spraw kształtują nadchodzące wybory: przełomowe, styczniowe, w samym Iraku, ale też wcześniejsze, listopadowe, w Ameryce. W tej pierwszej sprawie zebrała się 1300-osobowa Konferencja Narodowa, złożona z przywódców religijnych i etnicznych. Ma ona wyłonić namiastkę parlamentu i – jak ogłosił premier Ijad Alawi – „otworzyć drogę do dialogu”. Ale obrady od razu przysłoniły bieżące wydarzenia, zwłaszcza w Nadżafie. Rozejm z oddziałami szyickiego duchownego Muktady as-Sadra okazał się kruchy i znów wybuchły krwawe walki. Siły rządowe wspierane przez Amerykanów szykują się do szturmu Nadżafu, sadryści stacjonują wokół meczetu imama Alego, świętego miejsca islamu. Bardzo niewiele brakuje, aby sytuacja wymknęła się spod kontroli – z trudnymi do przewidzenia konsekwencjami dla obu kampanii wyborczych.

Polityka 34.2004 (2466) z dnia 21.08.2004; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 14
Reklama