4 mln zł kosztuje nas wysłanie sportowców na olimpiadę w Atenach. Część wydatków, nie zawsze w gotówce, pokrywają sponsorzy: Telekomunikacja Polska SA (sponsor generalny), Warta, Fiat Auto Poland (funduje samochody dla złotych medalistów), Orbis, Kreisel. Natomiast Grecy, czyli organizatorzy olimpiady, uzyskali od sponsorów prawie 450 mln euro, najwięcej – od Coca-Coli, Kodaka (podarował uczestnikom i gościom identyfikatory) i McDonald’sa. To kropla w morzu ich wydatków. Greckie ministerstwo finansów obliczyło, że koszt olimpiady wyniesie 7 mld euro, co stanowi aż 5 proc. PKB tego kraju. Wydatki już poniesiono, teraz Grecy liczą na zarobek z branży turystycznej.
Polityka
34.2004
(2466) z dnia 21.08.2004;
Gospodarka;
s. 38