Amerykańscy Indianie, wzbogaceni pieniędzmi z biznesu kasynowego (18,5 mld dol. dochodów w 2004 r.), postanowili zainwestować w swój publiczny wizerunek. W ramach historycznego rewanżu na narzędzie promocji wybrali Hollywood. Na amerykańskie ekrany wszedł właśnie pierwszy z serii filmów, „Black Cloud”, opowiadający historię młodego boksera ze szczepu Navajo, który trafia do amerykańskiej reprezentacji olimpijskiej. Na produkcję filmu złożyło się 12 wspólnot indiańskich. Indianie Oneida sfinansowali z kolei serial dokumentalny w NBC oraz wynajęli firmę PR, która ma pomóc przekonać białe twarze, aby stare hollywoodzkie bajki o Indianach włożyli między bajki właśnie.
Polityka
22.2005
(2506) z dnia 04.06.2005;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 16