Archiwum Polityki

Księżycowa alchemia

Ćwierć miliona dolarów czeka na tego, kto pierwszy skonstruuje urządzenie zdolne ekstrahować czysty (gazowy) tlen ze skał i pyłów pokrywających powierzchnię Księżyca – ogłosiła NASA. Zadanie z pozoru niewykonalne. Nagroda jednak kusi. W konkursie udział wziąć może każdy. Wystarczy, że zbuduje lekki i energooszczędny prototyp, produkujący co najmniej 450 l gazu na godzinę, czyli tyle, ile potrzeba do oddychania 3–4 pracującym mężczyznom. Urządzenie, według planów NASA, najpóźniej za 15–20 lat powinno trafić do bazy kosmicznej na Księżycu. Tam produkować ma życiodajny gaz dla załogi. Termin przysyłania prototypów upływa 1 czerwca 2008 r.

Polityka 22.2005 (2506) z dnia 04.06.2005; Nauka; s. 82
Reklama