Archiwum Polityki

Zakonspirowane medale

Szerokim echem odbiła się w Słupsku uroczystość odznaczenia miejscowych kombatantów przez konsula Federacji Rosyjskiej Wasilija Zujewa, która odbyła się 31 maja. Powodem była jednak nie oprawa medialna, o jaką mieliby zadbać organizatorzy, konsulat i Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, ale jej brak. 68 byłych żołnierzy I i II Armii Wojska Polskiego oraz Armii Czerwonej otrzymało medale z okazji 60 rocznicy zakończenia wojny. – Nie wiem dlaczego, ale organizatorzy nie życzyli sobie nagłaśniania uroczystości – mówi Maciej Smoliński, rzecznik prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego (SLD), który obok posła SLD Jana Sieńki był jedynym zaproszonym gościem. – Nie dziwię się, że po skandalicznym zachowaniu prezydenta Putina podczas obchodów 9 maja w Moskwie, zainteresowani wstydzili się całej sprawy – stwierdza słupska posłanka PiS Jolanta Szczypińska. Warto też dodać, że konsul Zujew otrzymał od kombatantów odznakę za zasługi dla związku. Zaniepokojony całym zamieszaniem jest sekretarz słupskiego zarządu ZK Stanisław Mirocha. Dodaje, że związek łączy kombatantów wszystkich opcji politycznych i dla nich najważniejszy jest fakt, że po tylu latach są jeszcze pamiętani.

Polityka 24.2005 (2508) z dnia 18.06.2005; Ludzie i wydarzenia; s. 15
Reklama