Uwaga, uwaga! Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg opowiedział się za nierównością płci. W każdym razie w dziedzinie prawa do toalet. Wprowadził w mieście „parytet oczek” przewidujący, że na jedno stanowisko toaletowe męskie muszą przypadać dwa stanowiska kobiece. Rozwiązanie to, dotyczące nowych i adaptowanych obiektów publicznych – kulturalnych i sportowych oraz barów, wzięło się z potocznych obserwacji, iż w przerwie każdej większej imprezy damska toaleta jest przynajmniej dwukrotnie bardziej okupowana niż męska. To pionierskie rozwiązanie wprowadzono wcześniej w pięciu stanach oraz stolicy, Waszyngtonie, zrywając z dekretem z 1984 r. ustanawiającym w tej dziedzinie parytet jeden do jednego.
Polityka
24.2005
(2508) z dnia 18.06.2005;
Ludzie i wydarzenia. Świat;
s. 16