Archiwum Polityki

Ufni w prezydenta

Mimo potężnej grupy respondentów zaskoczonych zwycięstwem Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich (20 proc.) oraz nawet wystraszonych (17 proc.), połowa Polaków przyjmuje nowego prezydenta z nadzieją i zadowoleniem.

Zdaniem 60 proc. obywateli Lech Kaczyński będzie dobrym prezydentem, przeciwnego zdania jest niespełna jedna piąta (17 proc.).

23 proc. Polaków nie ma na ten temat wyrobionego zdania. Przewidywania co do prezydentury Lecha Kaczyńskiego są nieco bardziej optymistyczne niż w przypadku Aleksandra Kwaśniewskiego po wygranej w 1995 r. Gdy miał objąć urząd, tylko nieco ponad połowa badanych (54 proc.) była przekonana co do udanej prezydentury. Z drugiej strony miał on mniej przeciwników niż obecny prezydent – 13 proc. badanych było zdania, że nie jest on dobrym kandydatem na to stanowisko.

Pozytywne oczekiwania wobec prezydentury Lecha Kaczyńskiego zdecydowanie przeważają we wszystkich grupach społecznych i zawodowych,

niemniej można zauważyć różnice w natężeniu tego optymizmu. Największe nadzieje mają osoby między 55 a 64 rokiem życia, mieszkańcy wsi oraz raczej mniejszych miast, rolnicy i robotnicy wykwalifikowani. Najbardziej pesymistyczni są najmłodsi badani, w wieku od 18 do 24 lat, respondenci z wyższym wykształceniem, osoby o największych dochodach na członka rodziny. Co ciekawe, pozytywne oczekiwania wobec Lecha Kaczyńskiego ma ponad połowa respondentów o poglądach lewicowych.

Polacy, nawet ci pełni optymizmu, nie mają nadziei na konkretne rozwiązania. Tylko 38 proc. uważa, że prezydent Kaczyński przyczyni się do uzdrowienia życia politycznego w kraju. 30 proc. zupełnie w to nie wierzy.

Jeszcze mniej oczekiwań wiążą Polacy z działalnością prezydenta na arenie międzynarodowej.

Polityka 4.2006 (2539) z dnia 28.01.2006; Społeczeństwo; s. 84
Reklama