Archiwum Polityki

Śmietanka z Towarzystwa

Aż 9 z 10 najlepszych szkół średnich w Polsce stanowią licea należące do Towarzystwa Szkół Twórczych. W rankingu edukacyjnym 2003, ogłoszonym przez miesięcznik edukacyjny „Perspektywy” i „Rzeczpospolitą”, uwzględniono licea i technika, które w roku szkolnym 2001/2002 miały co najmniej dwóch uczniów w finałach olimpiad przedmiotowych (373 spośród 6 tys. wszystkich szkół średnich).

Cóż to za Towarzystwo, które wygrywa w tak pięknym stylu?

Dr Danuta Nakoneczna,

pedagog, twórczyni i kierownik naukowy Towarzystwa Szkół Twórczych: – Stanowimy 1 proc. szkół średnich w Polsce, a nasi uczniowie zdobywają rokrocznie 40–60 proc. laurów w krajowych i międzynarodowych olimpiadach przedmiotowych oraz w międzynarodowych konkursach młodych naukowców Unii Europejskiej. Stąd najwyższe lokaty we wspomnianym rankingu. TST zawiązała przed dwudziestu laty grupka dyrektorów i nauczycieli licealnych połączonych przekonaniem, że szkoła może być miejscem przyjaznym i atrakcyjnym dla obu zaangażowanych stron. Potem dołączyli do nas inni, razem 63 licea państwowe. Dowiedliśmy, że uczniowie wyrastają ponad przeciętność, gdy znajdą się pod opieką twórczych, kompetentnych nauczycieli, którzy inspirują ich wyobraźnię i formują postawy własnym przykładem. Aprobata dyrekcji dla entuzjazmu, odwagi i indywidualnych metod pracy nauczycieli pozwala im dojść do mistrzostwa.

Pracujemy metodami autorskimi. Wiele innowacji pedagogicznych, przyjętych dziś we wszystkich szkołach, zostało wypracowanych w TST, chociaż nigdy nie dostaliśmy grosza dotacji z MEN. Wyławiamy i otaczamy opieką talenty ze szkół niższego szczebla, także wiejskich. Na zajęcia pozalekcyjne do naszych wyjątkowo kreatywnych nauczycieli dojeżdżają potencjalni olimpijczycy z całej Polski.

Polityka 3.2003 (2384) z dnia 18.01.2003; Społeczeństwo; s. 78
Reklama