Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Czytelnik z woj. pomorskiego napisał, a „Trybuna” wydrukowała opinię o marszałku Marku Borowskim: „Nie przypuszczałem, że marszałek Borowski jest takim mięczakiem. Zatrząsł portkami przed Michnikiem i Rywinem?”.

Jakie warunki trzeba spełniać, by w  dzisiejszych trudnych czasach dostać pracę? „Zatrudnię osobę samotną, znającą dobrze język angielski (w mowie i w piśmie), a także ewentualnie język niemiecki, umiejącą posługiwać się komputerem, w charakterze tłumacza oraz prywatnego nauczyciela dziecka. Pragnę znaleźć osobę uczciwą, odpowiedzialną, bez nałogów, zdrową, wierzącą i praktykującą” – ogłasza w „Naszym Dzienniku” wymagający przyszły pracodawca.

Marcin Adam, 26-letni prawnik z Wrocławia, został I sekretarzem Komunistycznej Partii Polski. Zwierza się on dziennikarzowi „Kulis”: „Nie przekreślam Dzierżyńskiego, Lenina, Nowotki czy Bieruta, bo łatwo jest stawiać zarzuty, zwalać winę na kogoś. Myślę, że w określonych sytuacjach najprawdziwsi komuniści podejmowaliby podobne decyzje. Teraz cenię Fidela Castro.(...) Nie chcę, aby doszło do szturmu na Pałac Zimowy, do rozlewu krwi. Mam nadzieję, że system polityczny pozwoli na zmienienie go w sposób zgodny z jego regułami. Robotnicy muszą być przygotowani, by wyegzekwować te decyzje w odpowiednim momencie”.

Felietonista „Tygodnika Solidarność” Maciej Łętowski znalazł hasło popierające wejście Polski do Unii Europejskiej: „Nad kuchnią powiesiłem makatkę z użyteczną w tym roku radą: »Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć«”.

W stołecznym Ratuszu – informuje „Życie Warszawy” – dziesięć osób dubluje się na dyrekcyjnych stanowiskach.

Polityka 3.2003 (2384) z dnia 18.01.2003; Polityka i obyczaje; s. 106
Reklama