Archiwum Polityki

Zbuntowani emigranci

Można by napisać, że to również płyta etniczna. Chociaż bardziej ze względu na pochodzenie muzyków (przeważnie potomkowie emigrantów z Azji) i przekaz niż na samo brzmienie. Spośród licznej rzeszy wykonawców brytyjskiej sceny multikulti ADF brzmią najbardziej zachodnio. Taki Badmarsh czy Cornershop o wiele mocniej osadzają swoje kompozycje we wschodnim folklorze. I chociaż znakiem rozpoznawczym zespołu jest rytmiczna, dubowa sekcja, to ten puls jest rozpędzony aż do granicy zawału. Pojawiają się orientalne ozdobniki, ale siłą zespołu jest gitarowa wściekłość. Choć nie tylko gitarowa. To jeden z politycznie najbardziej zaangażowanych zespołów brytyjskiego multikulti. Rasizm, prawa emigrantów w Wielkiej Brytanii, globalizm, zderzenie cywilizacji to główny nurt zainteresowań. I dzięki temu, że przekaz ten podany jest z taką pasją, energią, nie pozostawia słuchacza obojętnym. Wywołuje naprawdę spore emocje. Słowem (i dźwiękiem) to tacy punkowcy przełomu wieków.

Asian Dub Foundation, Tank, EMI

Artur Podgórski

Polityka 31.2005 (2515) z dnia 06.08.2005; Kultura; s. 55
Reklama