Telewizja kocha filmy i programy z lekarzami w roli głównej, a nawet studentów medycyny. Najsłynniejszym z nich był genialny bohater serialu „Cudowne lata”, który rozpoczął studia w wieku lat dwunastu. Reality TV przedstawia w cyklu dokumentalnym „Studenci medycyny” spotkania z adeptami słynnej amerykańskiej szkoły medycznej McMaster. W każdym odcinku prezentuje historie trzech studentów. Opowiadają o sobie, a także o swojej drodze do medycyny i trudnościach z nią związanych. Dla polskiego widza, który jako pacjent często spotyka się z lekarską znieczulicą, najciekawszym fragmentem serii mogą okazać się przygotowania do rozmów z chorymi. Doświadczeni lekarze na równi z tajnikami terapii przekazują studentom własną wiedzę na temat sztuki kontaktowania się z pacjentami. Mówią o zasadach etycznych i poszanowaniu indywidualnej wrażliwości, zwracają uwagę na konieczność podawania prawdziwych informacji i respekt dla chorego, o którym łatwo zapomnieć, mając do czynienia z kimś słabym. Jeden ze studentów jako wolontariusz jedzie na praktykę do Zambii, inny na naszych oczach przeżywa stres dokonania pierwszego operacyjnego cięcia. Znajduje się w tej grupie były nauczyciel angielskiego, który rozpoczął studia medyczne w wieku 50 lat. Uważa, że ma przed sobą co najmniej dwadzieścia lat praktyki. Bywamy też świadkami rozczarowań, załamań i zwątpienia młodych ludzi w ich przyszły zawód, zwłaszcza gdy dotyka ich bezradność wobec cierpienia.
(KL)
Studenci medycyny
, cykl dok. 18 i 19 sierpnia, godz. 12.40 i 19.30, Reality TV