Archiwum Polityki

WRON pod sąd

Instytut Pamięci Narodowej zamierza doprowadzić do procesu gen. Wojciecha Jaruzelskiego oraz innych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego – pozakonstytucyjnego ciała, które nadzorowało wprowadzenie w grudniu 1981 r. stanu wojennego. Podstawą aktu oskarżenia ma być art. 231 kodeksu karnego, mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i działanie przez to na szkodę interesu prywatnego lub publicznego.

W latach 90. sprawą zasadności i prawomocności stanu zajmowała się już parlamentarna komisja odpowiedzialności konstytucyjnej, ale decyzją większości z SLD i PSL postępowanie umorzono i gen. Jaruzelski nie trafił przed Trybunał Stanu. – Dziś z powodów proceduralnych ta ścieżka odpowiedzialności wydaje się być już zamknięta – wyjaśnia dr Bogumił Naleziński z Katedry Prawa Konstytucyjnego UJ.

Nie zamyka to możliwości ścigania na zwykłej drodze sądowej – twierdzi jednak prokurator Ewa Koj z katowickiego oddziału IPN.

Prokuratorzy IPN chcą teraz zbadać archiwa. Niedostępne są jednak zasoby rosyjskie – i ta luka może okazać się decydująca z procesowego punktu widzenia.

Polityka 37.2005 (2521) z dnia 17.09.2005; Ludzie i wydarzenia; s. 14
Reklama