Archiwum Polityki

Wujek Dobra Rada

Pismo „Tina” doradza, jak pozbyć się czkawki. „Możesz również ssać plasterek cytryny skropiony 10 kroplami gorzkiej wódki (np. żołądkówki)”. Radzę jednak na dłużej odstawić żołądkową gorzką (zresztą słodką), a czkawka sama zniknie.

Dorota z Krakowa skarży się specjaliście pisma „Naj”: „Moja córka nie chce jeździć na rowerze, bo twierdzi, że przez to będzie miała grube uda. Czy to prawda?”. Jak najbardziej, ale co tam uda – na górze za to będzie chuda.

Oktawian via Internet ma niemały problem, którym podzielił się z pismem „Men’s Health”. W notce pt. „Chcę być duży” czytamy: „Dopiero zacząłem chodzić na siłownię. Jak ćwiczyć, żeby rosły mięśnie, ale żebym się nie przetrenował?”. Otóż, ćwicz powoli i jedz dużo drożdży.

W „Cosmopolitan” padło dramatyczne pytanie: „Jestem dzisiaj zupełnie wykończona. Jak dotrwać do końca dnia?”. I równie dramatyczna odpowiedź: „Najlepiej zrób coś, co nie wymaga dużego wysiłku umysłowego, na przykład uporządkuj swoje biurko”. Przecież miało nie być umysłowego wysiłku.

Czytelniczka „Pani domu” złości się na męża, bo paląc papierosy utrudnia jej utrzymanie w domu miłego zapachu. W Klubie dobrych rad pani Maryli uzyskuje szereg wskazówek: „Porozstawiaj w domu indyjskie kadzidełka i zapachowe świeczki”; „połóż w pokoju nasączoną wodą gąbkę”; „Jeśli masz drewniane meble, nasmaruj je od środka cieniutką warstwą cytrusowego olejku. Nie zapominaj o stole, przy którym jesz posiłki – wetrzyj w blat od spodu słodki, waniliowy olejek, a zobaczysz, jak przyjemny zapach zagości w twojej kuchni”.

Polityka 37.2005 (2521) z dnia 17.09.2005; Fusy plusy i minusy; s. 95
Reklama