Szef Polskiej Organizacji Turystycznej Andrzej Kozłowski znalazł się wśród grona 50 osób nominowanych do tytułu Europejczyka Roku, przyznawanego rokrocznie w ramach konkursu organizowanego przez belgijski tygodnik „European Voice”. Laureatem tego prestiżowego konkursu w 2003 r. była Danuta Hübner.
Jury złożone z wybitnych europejskich polityków i dziennikarzy wyróżniło POT i jego szefa za pomysł kampanii reklamowej z wykorzystaniem wizerunku przystojnego „polskiego hydraulika” z wymownym podpisem: „Zostaję w Polsce, to wy przyjedźcie”.
Plakat z hydraulikiem stał się latem znany na całym niemal świecie po tym, jak opublikowała go francuska prasa. POT doliczył się ponad 600 publikacji. – Liczba Francuzów zainteresowanych przyjazdem do Polski wzrosła o prawie 40 proc. – mówi Kozłowski.
To, czy szef POT Europejczykiem Roku, faktycznie zostanie, zależy od czytelników pisma, którzy mogą głosować na swoich faworytów na jego internetowej stronie. Kozłowski ma silną konkurencję. W tej samej kategorii startuje jeszcze pięć innych, i to w dodatku sławnych, osób. Faworytami są rockmani Bono (lider U2) i Bob Geldof (docenieni za ich wkład w walkę z biedą w Afryce).
W tym samym konkursie nominowanych jest dwoje polskich kandydatów. W kategorii Mąż Stanu startuje prezydent Aleksander Kwaśniewski (w bardzo doborowym towarzystwie, bo Europejczykiem Roku mają szanse zostać też m.in. Tony Blair i Gerhard Schröder). O laur w kategorii Dziennikarz Roku walczy Anna Marszałek z „Rzeczpospolitej”. Gratulujemy.
Głos można oddawać do 11 listopada na stronie www.Ev50.com.