W ramach szerokiej dyskusji o lustracji naukowców prezydent zaprosił do siebie grupę naukowców, która popiera lustrację naukowców, którą popiera prezydent. Podczas spotkania grupa wyraziła poparcie dla ustawy lustracyjnej oraz prezydenta, który poparł postawę grupy. W wygłoszonym z głowy przemówieniu głowa państwa skrytykowała grupę naukowców krytykujących składanie oświadczeń lustracyjnych. Zaproszona grupa naukowców poparła krytykę tamtej grupy i wyraziła solidarność z głową państwa.
Polityka
16.2007
(2601) z dnia 21.04.2007;
Fusy plusy i minusy;
s. 108