Archiwum Polityki

Polityka i obyczaje

Jak już informowaliśmy w poprzedniej Polityce i obyczajach, młodzi działacze PiS chcą stworzyć przed Pałacem Kultury krajowy Hyde Park. Pojawiła się jednak kwestia, dotycząca granic uprawianej tu krytyki. Dlatego radni PO zachowują wobec pomysłu rezerwę, zaś warszawski poseł SLD Piotr Gadzinowski nie ma złudzeń: „Przypuszczam, że do czuwania nad poprawnością wypowiedzi w Hyde Parku minister Ziobro wyśle swoich ludzi i nie będzie żadnego wolnego forum”.

Kardynał Dziwisz wyrażając się krytycznie o lustracji naraził się Rafałowi A. Ziemkiewiczowi, który naigrawa się w „Gazecie Polskiej”: „Gdyby wybaczenie rozumieć tak jak kardynał Dziwisz, to za nienawistnika trzeba uznać przede wszystkim samego Chrystusa. Miał przecież po obu stronach dwóch łotrów, a wybaczył tylko jednemu. A drugiemu – nie. Bo tamten drugi z niego szydził i nie okazywał żadnej skruchy; cóż to doprawdy za małostkowość! Jak nic, trzeba coś z tym zrobić, to znaczy napisać jakąś poprawioną wersję Ewangelii, żeby pasowała do tez kardynała Dziwisza i innych hierarchów”.

Janusz Józefowicz udał się na Białoruś z misją przygotowania pierwszego musicalu w kraju rządzonym przez Łukaszenkę. Inscenizacja „Proroka” Iljii Olejnikowa ma kosztować 3 mln dol. „W Ameryce bym tyle nie dostał” – przyznał w wywiadzie polski artysta. Dolary dolarami, ale czy będzie mógł korzystać z pełni wolności? „Na razie zaakceptowano scenariusz – odpowiedział Józefowicz. – Ku mojemu zdziwieniu nie wycięto sceny dotyczącej wolności”.

Wśród uczestników demonstracji przeciw wpisaniu do konstytucji całkowitego zakazu aborcji rozdawana była gazetka „Moherowy berecik”.

Polityka 16.2007 (2601) z dnia 21.04.2007; Polityka i obyczaje; s. 122
Reklama