Mozart ze śpiewem Zulusów, orkiestra Filharmonii Narodowej z folkowym węgierskim zespołem Teka, słynny hinduski perkusista Trilok Gurtu z Arke String Quartet, śpiew alikwotowy zespołu Huun-Huur-Tu z Tuwy – z Moscow Art Trio – takie spotkania czekają widzów III Warszawskiego Festiwalu Skrzyżowanie Kultur (8–16 września). Przyjadą też muzycy z Pakistanu i Bułgarii, Gwinei i Hiszpanii, Rumunii i Izraela, Iranu i Ukrainy, Portugalii i Norwegii, i oczywiście z Polski (Kapela ze Wsi Warszawa). Festiwal znalazł już chyba swoje stałe miejsce na mapie kulturalnej Warszawy, choć jest to miejsce godne nomadów – namioty przed Pałacem Kultury (część imprez odbędzie się też w Filharmonii Narodowej, Teatrze Muzycznym Roma i Centrum Łowicka). Będą też plenerowe spektakle (w tym roku postawiono na klownady z Włoch – Soccorso Clown, i Francji – Les Colporteurs), pokazy filmowe w kinie Muranów, warsztaty poetyckie i muzyczne oraz panele dyskusyjne. Na większość imprez wstęp wolny, na parę – bilety, ale nie przesadnie drogie.
Informacje: www.festival.warszawa.pl