Rosjanie uruchamiają dwie wielkie szkoły biznesu. Ta moskiewska nazywa się Skołkowo i szybko zyskała miano „uczelni zorganizowanej przez oligarchów dla kandydatów na oligarchów”. Wśród organizatorów i przyszłych wykładowców znalazł się sam Roman Abramowicz, m.in. właściciel klubu Chelsea Londyn. Czesne jest zaporowe: 40 800 euro za rok kursu MBA. Liczba studentów: co najwyżej 300. Konkurencyjna uczelnia, Michajłowska, usadowiona w starym carskim pałacu, rusza w Petersburgu. Ta cieszy się osobistym poparciem Władimira Putina. Rosja przeżywa gwałtowny rozwój gospodarczy i potrzebuje elit na najwyższym poziomie – ogłosił prezydent. Także w Michajłowskiej podstawą będzie kurs MBA na światowym poziomie. O wysokości czesnego na razie nie poinformowano.