Podatek od dochodów kapitałowych (tzw. podatek Belki) w wysokości 19 (początkowo 20) proc. płacimy już szósty rok. Teraz Zyta Gilowska zapowiada, że jeśli Unia Europejska nie wprowadzi w tej dziedzinie wspólnych zasad, to za 2–3 lata to obciążenie jednak zniknie. Wiara pani minister finansów, że następny rząd będzie respektował mgliste, składane zresztą w tej sprawie nie po raz pierwszy, obietnice rządu obecnego, wydaje się przesadna. Z podatku Belki budżet ma każdego roku ponad miliard złotych. Jego inicjator liczył na więcej, ale dobre i to.
Polityka
12.2007
(2597) z dnia 24.03.2007;
Rynek;
s. 42