Policja ma do wydania aż 4,5 mld zł na swoje unowocześnienie i musi się z tym uporać do końca 2009 r. Czasu jest wprawdzie dużo, ale okazuje się, że policjanci nie potrafią organizować przetargów. Z powodu błędów trzeba było unieważnić przetarg na 8,5 tys. kamizelek kuloodpornych. Nic nie wyszło z przetargu na budowę elektronicznego systemu wspomagania szkoleń, również tych związanych z wejściem Polski do strefy Schengen. Sąd unieważnił przetarg na zakup samochodów za 400 mln zł, ponieważ źle opisano jego kryteria i warunki. Z tych samych powodów policjanci nie dostaną 861 komputerów i drukarek. Może lepiej pójdzie z przetargiem na nowe mundury i buty, których pierwsza partia jest właśnie testowana.
Polityka
38.2007
(2621) z dnia 22.09.2007;
Rynek;
s. 38