Archiwum Polityki

Beatlesi i Metallica razem

Beatallica, Sgt. Hetfield’s Motorbreath Pub Band, Oglio 2007

Natrafiłem na tę płytę przypadkiem, a zainteresowałem się nią za sprawą okładki. Charakterystyczna czcionka, jakiej używa Metallica i bęben z napisem, znany z beatlesowkiego „Sierżanta Peppera”. Tytuł „Sgt. Hetfield’s Motorbreath Pub Band” też nie pozostawiał wątpliwości co do rodowodu tego przedsięwzięcia. Okazało się, że czterech amerykańskich muzyków z Milwaukee w stanie Wisconsin (trochę na północ od Chicago) postanowiło zabawić się w łączenie melodii Beatlesów ze stylistyką Metalliki. Po wysłuchaniu całości mogę z całą pewnością powiedzieć, że żart muzyczny przeistoczył się w blisko pięćdziesiąt minut bardzo porządnego metalowego grania nieśmiertelnych piosenek Lennona i McCartneya (i jednej Harrisona – świetny „Taxman” z wyraźnymi elementami „Sandmana”). Jakie Beatallica ma dalsze plany – nie wiem, może im już nie starczyć konceptu, ale tego, co tu proponują, słucha się bardzo dobrze.

Polityka 48.2007 (2631) z dnia 01.12.2007; Kultura; s. 81
Reklama