Galeria Konradów Wallenrodów i Hansów Klossów wydłużyła się o kolejnego bohatera, który na pozór działając dla obcych służył polskiemu interesowi narodowemu. Alfred Cz. w wieku kilkunastu lat wyemigrował z rodziną do NRD, został tam sędzią i wydawał surowe wyroki na współobywateli, którzy osłabiali moralnie swoje państwo zdradzając brak sympatii do socjalizmu. Ale dziesięć lat temu wszystko się przekręciło i Alfred Cz. nie czekając aż sam zostanie postawiony przed sądem za wydawanie niesprawiedliwych wyroków, czmychnął z powrotem do Polski, żeby przeczekać, aż jego winy ulegną przedawnieniu.
O Feliksie Edmundowiczu Dzierżyńskim mawiano, że wprawdzie ma na sumieniu wielu Polaków, ale jeszcze więcej bolszewików, więc per saldo lubimy go. Teraz mamy Dzierżyńskiego w wersji zachodniej. AKW