Archiwum Polityki

Vaclavów dwóch i zielona piramida

Jan Kaplicky uciekł z Czechosłowacji w 1968 r. i jako architekt zyskał międzynarodową sławę. Teraz w konkursie na projekt Biblioteki Narodowej, która ma stanąć w Pradze, pokonał 350 konkurentów. Zaprojektował zielono-fioletową 48-metrową piramidę i zewsząd zbierał entuzjastyczne opinie. Do czasu. Praski tygodnik „A2” cytuje słowa prezydenta Vaclava Klausa, że jeśli ten projekt przejdzie, przykuje się łańcuchami na placu budowy. Dla odmiany Vaclav Havel chwali dzieło Kaplickiego. Ale czy to architektowi pomoże, czy raczej zaszkodzi?

Polityka 3.2008 (2637) z dnia 19.01.2008; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama