ZUS przeprowadził pierwsze losowanie osób, które mają obowiązek uczestnictwa w II filarze emerytalnym, ale samodzielnie nie podjęły w tej sprawie decyzji. Listy zawierały ponad 48 tys. nazwisk. Liczba osób przydzielanych poszczególnym funduszom zależała od dotychczasowych udziałów tych funduszy w rynku. Najwięcej nowych członków zyskały więc otwarte fundusze emerytalne Commercial Union, PZU Złota Jesień i Nationale-Nederlanden. Przy okazji wyszło na jaw, że listy, na podstawie których dokonano losowania, nie były w pełni zweryfikowane, więc doszło do błędów i pomyłek. Brakowało m.in. numerów NIP, PESEL lub adresów. ZUS zapewnia, że szybko usunie usterki, ale mało kto potrafi w to uwierzyć. System informatyczny Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest ciągle pełen dziur i tego rodzaju kłopoty będą się pewnie powtarzać. Luki informacyjne to nie jest zresztą największy kłopot OFE. Gorzej, że w końcu marca aż 30 proc. rachunków uczestników funduszy było nadal pustych. Do kas OFE, z powodu niewydolności ZUS, wpływa ciągle za mało pieniędzy i wyniki finansowe funduszy siłą rzeczy będą gorsze, niż można by się spodziewać, gdyby obracały pełną składką. Nie wiadomo, kiedy ZUS uda się w pełni nadrobić zaległości i ostatecznie uruchomić system informatyczny.