Problemami sportu niepełnosprawnych media za mało się interesują i dlatego dziękuję za opublikowanie artykułu (POLITYKA 19). Ten obszar kultury fizycznej ma swoje osiągnięcia, ale i problemy.
Artykuł Jacka Nachyły po części spełnił swoje zadanie. Szkoda, że autor nie zasięgnął informacji u źródeł, np. w Departamencie Sportu Powszechnego UKFiS. Otóż nieprawdą jest, że „władze naszego sportu w ramach poszukiwania oszczędności w pierwszej kolejności tną dota-cje dla niepełnosprawnych”. Nasz Urząd szuka racjonalności wydatków, ale nie redukuje, bo środki na dofinansowanie kultury fizycznej i sportu niepełnosprawnych są zagwarantowane ustawowo, a ich wielkość zależy od dopłat w „Totalizatorze Sportowym”.
W 1999 r. UKFiS przekazał łącznie na sport paraolimpijski, kulturę fizyczną i rekreację osób niepełnosprawnych 17 mln 920 tys. zł. W 2000 r. było już 19,5 mln, zaś w roku bieżącym planowane na te cele nakłady zamykają się kwotą 24 mln. Do tego należy dodać środki pochodzące z PFRON i samorządów lokalnych. Poza dofinansowanymi zadaniami, które stowarzyszenia realizują na rzecz osób niepełnosprawnych, UKFiS finansuje nagrody za wybitne osiągnięcia sportowe. W 1994 r. zawodnicy i trenerzy otrzymali z tego tytułu 400 tys. zł, a w 2000 r. ponad 600 tys. zł.
Sportowcy niepełnosprawni realizujący program przygotowań do igrzysk paraolimpijskich otrzymują stypendia sportowe. W 1999 r. przeznaczono na ten cel 1 mln zł, a w roku ubiegłym ponad 1 mln 200 tys.
UKFiS traktuje równo wszystkie osoby niepełnosprawne uprawiające sport. Corocznie dofinansowujemy programy realizowane przez ponad 150 ogólnopolskich stowarzyszeń kultury fizycznej.