Na giełdzie trzyma bessa, coraz więcej spółek myśli o ucieczce z warszawskiego parkietu, mnożą się postępowania układowe niegdysiejszych tuzów z dłużnikami, a wyniki finansowe większości przedsiębiorstw z każdym kwartałem bledną. W tej sytuacji trudno się dziwić, że w ostatnich miesiącach blisko 80 menedżerów giełdowych spółek nie uzyskało absolutorium podczas odbywających się masowo dorocznych walnych zgromadzeń akcjonariuszy. To wyraźny sygnał właścicieli, że nie są zadowoleni z ich pracy. Co więcej, pokazane żółte kartki mogą zamienić się w czerwone. A wówczas wielu menedżerom trudno będzie znaleźć inne, równie intratne zajęcie.
Polityka
30.2001
(2308) z dnia 28.07.2001;
Gospodarka;
s. 58