Archiwum Polityki

„O starej to hucie piosenka”

Proszę o sprostowanie informacji z artykułu Anny Szulc (POLITYKA 44) godzących w wizerunek Huty im. T. Sendzimira:

1.

Nie wystarczy „zsolidaryzować 1/3 wierzycieli”, aby zablokować postępowanie układowe. Jak wynika z prawa układowego, decyzję taką musiałaby podjąć połowa wierzycieli skupiających 1/3 długu. To zasadnicza różnica.

2.

Informacja o tym, że huta „chce układu – wierzyciele upadłości” jest prawdziwa w następujących proporcjach: z 1249 wierzycieli tylko 2 firmy (handlująca długami i będąca w upadłości) złożyły w sądzie takie wnioski. Sąd je odrzucił, ponieważ kondycja finansowa huty nie dawała podstaw do upadłości.

3.

Kancelaria prawna występująca w imieniu spółki handlującej długami, która wnioskowała o upadłość HTS, nie reprezentuje oficjalnie 800 wierzycieli huty, chociaż zaproponowała tylu firmom swoje usługi, namawiając je do zbojkotowania układu. Pełnomocnictwa przekazało około 50 firm.

4.

HTS nigdy nie zabiegała o przejęcie kontraktu na wykonanie remontu walcowni. Zgłaszając chęć przejęcia 70 proc. załogi Belmeru zarząd huty proponował jedynie rozwiązanie, które pozwoliłoby pracownikom tej spółki, doskonałym fachowcom, zachować pracę. Propozycja została odrzucona przez syndyka.

5.

W październiku załoga HTS otrzymała nie 60 proc. wynagrodzenia, ale całość, tyle tylko że wypłata odbyła się w dwóch ratach (10 i 19). Za zwłokę pracownicy dostali ustawowe odsetki.

Violetta Kałużny
rzecznik prasowy Huty im. T. Sendzimira

Polityka 47.2001 (2325) z dnia 24.11.2001; Listy; s. 99
Reklama