Wprowadzenie w Indiach w 2002 r. upraw genetycznie zmodyfikowanej bawełny odpornej na szkodniki nie spowodowało – jak twierdzą niektóre organizacje ekologiczne – wzrostu bankructw rolników, głosi najnowszy raport niezależnej organizacji International Food Policy Research Institute (IFPRI). Zdaniem niektórych ekologów, wysokie koszty zakupu takiej bawełny oraz jej mała wydajność miały wpędzać tamtejszych rolników w poważne kłopoty finansowe. Tymczasem raport dowodzi czegoś przeciwnego: bawełna GMO pozwala zwiększyć dochody z uprawy o kilkadziesiąt procent m.in. dzięki zmniejszeniu zużycia środków owadobójczych.
Polityka
47.2008
(2681) z dnia 22.11.2008;
Nauka;
s. 76