Archiwum Polityki

Strzał w ranę

Coraz więcej firm biotechnologicznych pracuje nad odtwarzaniem tkanek, którymi można byłoby zastąpić zniszczone fragmenty skóry lub np. obcięte palce. Amerykański Departament Obrony utworzył nawet Armed Forces Institute for Regenerative Medicine i zainwestował 250 mln dol. w skonstruowanie pistoletu, który miałby się przydać żołnierzom na froncie. Amunicją mają być komórki macierzyste, które wystrzeliwane w ranę pomogą w regeneracji zniszczonego fragmentu skóry. Jeśli eksperymenty powiodą się w armii, skorzysta z nich także medycyna cywilna.

Polityka 29.2008 (2663) z dnia 19.07.2008; Nauka; s. 74
Reklama