Wyjechać na wakacje i jeszcze zarobić – 44 euro za dzień płacą władze Tajlandii każdemu zagranicznemu turyście, który utknął w tym kraju z powodu zajęcia lotnisk przez przeciwników rządu. Od wtorku kilka tysięcy osób okupuje oba porty lotnicze w Bangkoku. Dopłaty do wakacji będą Tajlandię sporo kosztować – według szacunków tajskiego rządu z kraju nie może wyjechać 100 tys. turystów.
Polityka
49.2008
(2683) z dnia 06.12.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 11