Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Nasze społeczeństwo ogarnia znieczulica, a broń dostaje się zbyt łatwo.
Stuart Feigenbaum

wykładowca amerykańskiej uczelni Virginia Tech w Blacksburg, której student zastrzelił 32 osoby i popełnił samobójstwo
Największa tego typu tragedia w USA prawdopodobnie nie zmieni status quo. Część Amerykanów, zwykle o prawicowych sympatiach, gotowa jest bronić prawa do posiadania broni jak niepodległości. Po każdej masakrze takiej jak w Blacksburg odżywa dyskusja o przedawnionej kowbojskiej mentalności i granicach wolności osobistej, ale potężne lobby handlarzy i posiadaczy broni zawsze wychodzi z nich cało. Jankesi wierzą w pukawkę jak w Biblię i konstytucję razem wzięte.

 

Trzeba przyjąć za regułę, że w szybko pędzącym świecie nie możemy czekać na najwolniejszego członka Unii.
Guy Verhofstadt


premier Belgii
Belg odwiedził Warszawę, by promować swą książkę pod wiele znaczącym tytułem: „Stany Zjednoczone Europy”. Zachęcał też polskie osobistości, które biorą udział w debacie o przyszłości Unii, by manifest ów przeczytały i znały argumenty zwolenników integracji, gdyż inaczej – jak dawał do zrozumienia – dyskusja nie ma wielkiego sensu. A do kogo kierował te słowa? Kto chce, łatwo się domyśli.

 

W Stanach Zjednoczonych dla wszystkich jest oczywiste, że hiszpański to drugi język kraju.
César Antonio Molina


dyrektor Instytutu Cervantesa
Hiszpański robi zawrotną karierę. Instytut Cervantesa otworzył właśnie 7 nowych placówek w Brazylii i po jednej w Tokio, Szanghaju, Delhi, Frankfurcie, Sydney, Seulu, Marrakeszu i Oranie.

Polityka 17.2007 (2602) z dnia 28.04.2007; Świat; s. 60
Reklama